Dziennikarz sportowy w przeszłości związany ze Sport.pl, gdzie prowadził rubryki…
115 turniejów musiał odczekać Matt Kuchar by znów cieszyć się z wygranej w PGA Tour. W niedzielę zwyciężył w Mayakoba Golf Classic z przewagą jednego uderzenia nad Dannym Lee.
Niedziela była dniem czterdziestolatków, którzy musieli się naczekać na swoje zwycięstwa. W European Tour wygrał 45-letni Lee Westwood, w PGA Tour triumfował młodszy o pięć lat Kuchar.
Amerykanin miał dwa bogeye na pierwszych 67 dołkach, ale potem na „14” i „15” w rundzie finałowej zagrał po jednym uderzeniu za dużo i na dwa dołki przed końcem miał tylko punkt przewagi nad Lee. Urodzony w Korei Południowej reprezentant Nowej Zelandii strat już do końca nie zmniejszył.
„Chciałem mieć trzy czy cztery uderzenia przewagi przed ostatnim dołkiem, ale i tak czuję się świetnie”, mówił Kuchar.
40-latek po raz ostatni wygrał w PGA Tour w turnieju RBC Heritage w kwietniu 2014 roku. Potem zagrał w 115 turniejach, w których musiał obejść się smakiem wygranej. Aż do teraz. I to w sezonie, który był dla niego bardzo trudny. Po raz pierwszy od 2007 roku Kuchar był poza Top70 listy zarobków, a to jest wyznacznik dobrej gry. Pierwszy raz od dekady nie było go w drużynie USA na Puchar Rydera.
Matt Kuchar now has eight PGA TOUR wins.
🏆 2002 @TheHondaClassic
🏆 2009 Turning Stone Resort Championship
🏆 2010 @THENTGolf
🏆 2012 @THEPLAYERSChamp
🏆 2013 @DellMatchPlay
🏆 2013 @MemorialGolf
🏆 2014 @RBC_Heritage
🏆 2018 @MayakobaGolf#LiveUnderPar pic.twitter.com/KxgGbct0LY— PGA TOUR (@PGATOUR) November 12, 2018
„2018 rok nie był taki, jak oczekiwałem. Czuję się niesamowicie z tą wygraną. Jestem naprawdę podekscytowany”, mówił.
The tale of the tape. 🎥
Final-round highlights @MayakobaGolf Classic: pic.twitter.com/5p2dJpyAuJ
— PGA TOUR (@PGATOUR) November 12, 2018