Now Reading
Justin Thomas pisze historię PGA Tour. Jest rekord!

Justin Thomas pisze historię PGA Tour. Jest rekord!

Ostatnie dni już na zawsze pozostaną w pamięci Justina Thomasa. Amerykanin pierwszą rundę turnieju Sony Open z cyklu rozpoczął od rewelacyjnego wyniku 59 uderzeń, by w niedzielę przypieczętować ten  wynik historyczną, rekordową wygraną w zawodach na Waialae Country Club na Hawajach.

Thomas swoją karierę w PGA Tour rozpoczął w 2014 r. a już ma na swoim koncie 4 wygrane w amerykańskiej lidze. W tym trzy zdobyte w przeciągu ostatnich 4 miesięcy. Dwa natomiast na Hawajach, gdzie PGA Tour rozpoczęło zmagania w 2017 r. Zaledwie tydzień wcześniej 23-latek z Kentucky zwyciężył w SBS Tournament of Champions na Kapalua. Tym samym Thomas dołączył do elitarnego grona zawodników, którzy od 1970 r. rozpoczęli sezon PGA Tour od 3 wygranych na zaledwie 5 startów – wcześniej udało się to tylko Tigerowi Woodsowi i Johnny’emu Millerowi.

„To niewiarygodny i niezapomniany tydzień”, mówił Thomas podpisując w niedzielę swoją historyczną scorecardę. Jego wynik po 4 rundach wyniósł 253 uderzeń, 27 poniżej par, co jest od teraz nowym oficjalnym rekordem PGA Tour. Amerykanin poprawił osiągnięcie Tommy’ego Armoura, który w 2003 r. do „mety” dowiózł rezultat 254 uderzeń.

Zaczęło się od rewelacyjnej pierwszej rundy, w której Thomas jako ósmy w historii amerykańskiego cyklu zagrał 18 turniejowych dołków poniżej 60 uderzeń. Nie udało mu się jednak pobić rekordu Jima Furyka z zeszłego roku, który w Travelers Championship uzyskał rezultat 58 uderzeń.

Drugi w stawce w Sony Open Justin Rose przegrał z Thomasem aż 7 uderzeniami. Jordan Spieth, który rywalizację zakończył na 3. pozycji miał powiedzieć po walce: „Czułem, że walka o drugą pozycję z Rose’em była naszym własnym finałem”.

Fakt. Thomas od początku turnieju grał jakby w innej lidze. Miał pełną kontrolę nad swoją grą, pełne zaufanie do tego co robi i wydawało się, że presja, którą narzucił sobie już od pierwszej rundy, tylko go napędza. Finałową rundę Amerykanin rozpoczął z 7-uderzeniową i przez 18 dołków nie dał się zbliżyć rywalom na mniej niż 5 uderzeń. Jedynym nerwowym momentem tego dnia był dla niego putt na 6. dołku, ale i to zadanie wykonał bez zarzutu.

Thomas jest już 8. golfistą świata.

Zobaczcie najlepsze zagrania finałowej rundy Sony Open:

Brak komentarzy (0)

Napisz komentarz

© 2023 Magazyn golfowy GOLF&ROLL, wydawca: G24 Group Sp. z o.o