Dziennikarz sportowy w przeszłości związany ze Sport.pl, gdzie prowadził rubryki…
Tylko trzech golfistów ma szansę na zgarnięcie głównej nagrody za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Race to Dubai. Sergio Garcia, Justin Rose i Tommy Fleetwood stoczą pasjonującą batalię o bonus wart 1,25 mln dol.
Finał European Tour od finałowej rozgrywki w PGA Tour różni się tym, że w europejskiej lidze tylko zawodnicy z absolutnej czołówki rankingu mogą się bić o końcowe zwycięstwo. W PGA Tour czysto matematyczne szanse ma każdy z 30 startujących zawodników. Europejski system premiuje konsekwencję, amerykański dodaje pikanterii szczyptą nieprzewidywalności. Różnica jest też w bonusie – w USA zwycięzca dostaje 10 mln. dol., w European Tour 1,25 mln dol., a w sumie cała czołowa dziesiątka rozdziela między siebie 5 mln dol.
W tym sezonie przed DP World Tour Championship w Dubaju wiemy, że szansę na końcowe zwycięstwo ma tylko trzech gracz. Są to Sergio Garcia, Justin Rose oraz Tommy Fleetwood Co musi zrobić każdy z nich, by wygrać klasyfikację generalną? Sprawdźmy.
Sergio Garcia
Hiszpan jest w najtrudniejszej sytuacji, bo zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej „Road to Dubai” i w jego przypadków warunków jest najwięcej. Garcia ma za sobą naprawdę dobry sezon, w którym wreszcie wygrał turniej wielkoszlemowy (Masters), zaliczył jeszcze dwa triumfy w European Tour (Omega Dubai Desert Classic i Andalucía Valderrama Masters), ale z racji tego, że pojawił się w tym cyku ledwie 12-krotnie, oprócz swojej dobrej gry musi liczyć na pech rywali.
Garcia wygra „Race to Dubai” o ile sam zwycięży w DP World Tour Championship, ale muszą mu pomóc rywale. Rose nie może być na lepszym miejscu niż czwarte, a Fleetwood powinien być poza czołową „11”. Przed startem turnieju Hiszpan miał trzy procent szans na końcowy triumf.
Justin Rose
Rose do czołówki rankingu wskoczył niemal „last minute”, wygrywając w pięknym stylu WGC-HSBC Champions oraz Turkish Airlines Open. Drugie miejsce przed ostatnim turniejem daje mu nieco większe szanse niż Garcii, ale też rywale muszą mu nieco pomóc. A przynajmniej jeden – Fleetwood.
Rose w przypadku zwycięstwa, wygra też klasyfikację generalną. Drugie miejsce da mu triumf, o ile Fleetwood zagra gorzej od niego. Rose, by mieć matematyczne szanse na triumf w cyklu, nie może być niżej niż na piątym miejscu w Dubaju. Przed rozpoczęciem rywalizacji miał 23 procent szans na końcowy triumf.
Tommy Fleetwood
26-letni Fleetwood przed startem turnieju ma aż 74 procent szans na końcowy triumf. Jest liderem rankingu, a zawdzięcza to świetnej grze w całym sezonie. Dwa zwycięstwa, dwa drugie miejsca, dzielone czwarte miejsce w US Open i miejsce w Top25 w ostatnich pięciu turniejach robią wrażenie. A rywalom nieco odbierają nadzieję, że Anglik się na ostatnich metrach wysypie.
Fleetwood będzie triumfatorem bez względu na swój wynik, jeśli Garcia nie wygra, a Rose nie zajmie miejsca w pierwszej piątce. W innych przypadkach wystarczy mu wyrównanie osiągnięcia Rose’a.
Relacje na żywo z finału European Tour w Canal+ Sport i Canal+ Sport2.