Dziennikarz sportowy w przeszłości związany ze Sport.pl, gdzie prowadził rubryki…
Justin Thomas wygrał turniej BMW Championship na polu Medinah różnicą trzech uderzeń i jest największym faworytem do zgarnięcia pełnej puli za zwycięstwo w FedEx Cup.
Na Thomasa nie było mocnych. W trzeciej rundzie ustanowił rekord pola, zagrywając 61 uderzeń. W niedzielę 68 uderzeń wystarczyło mu do tego, by z wynikiem -25 wygrać turniej różnicą trzech uderzeń z Patrickiem Cantleyem. To jego 10. zwycięstwo w PGA Tour. Trzeci był Hideki Matsuyama (-20), który dwie z czterech rund kończył z wynikiem 63 uderzeń.
2016 – 🏆
2017 – 🏆🏆🏆🏆🏆 #FedExCup
2018 – 🏆🏆🏆
2019 – 🏆@JustinThomas34's mantle is getting crowded.#LiveUnderPar pic.twitter.com/CnAwbZu3Em— PGA TOUR (@PGATOUR) August 18, 2019
Teraz już wszystko jasne. 30 zawodników zagra na polu East Lake o 15 mln dol. W walce o wielką kasę zabraknie Tigera Woodsa, Phila Mickelsona czy Jordana Spietha, ale i tak finałowa grupa jest napakowana gwiazdami. A rywalizacja będzie inna niż do tej pory. Wszystko w związku ze zmianą formatu rozgrywek. Od tego roku całej puli nie zgarnie ten, który w czterech rundach uzyska najniższy wynik. Wszystko dlatego, że zawodnicy startują z różnymi wynikami. W najlepszej sytuacji jest Thomas, który przed pierwszą rundą ma wpisany wynik -10.
Top30 FedEx Cup
Justin Thomas -10
Patrick Cantlay -8
Brooks Koepka -7
Patrick Reed -6
Rory McIlroy -5
Jon Rahm -4
Matt Kuchar -4
Xander Schauffele -4
Webb Simpson -4
Abraham Ancer -4
Gary Woodland -3
Tony Finau -3
Adam Scott -3
Dustin Johnson -3
Hideki Matsuyama -3
Paul Casey -2
Justin Rose -2
Brandt Snedeker -2
Rickie Fowler -2
Kevin Kisner -2
Marc Leishman – 1
Tommy Fleetwood -1
Corey Conners -1
Sungjae Im -1
Chez Reavie -1
Bryson DeChambeau E
Louis Oosthuizen E
Charles Howell III E
Lucas Glover E
Jason Kokrak E