Now Reading
Igrzyska olimpijskie: Dobre wiadomości dla golfa

Igrzyska olimpijskie: Dobre wiadomości dla golfa

Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecydował, że golf pozostanie w rodzinie sportów olimpijskich przynajmniej do 2024 roku.

Podczas zeszłorocznych igrzysk w Rio w golfie rywalizowano o medale po raz pierwszy od 112 lat. Przed turniejem obaw było bez liku – czy kibiców przyciągnie turniej, z którego wypisała się większość największych gwiazd w męskiej stawki, czy w kraju, który z golfem nie miał wcześniej zbyt wiele wspólnego publiczność złapie bakcyla, czy nie będzie problemów w związku z wirusem Zika.

Okazało się, że golf na igrzyskach wypadł świetnie. W męskim turnieju fantastyczny pojedynek o złoto stoczyli Justin Rose z Henrikiem Stensonem (wygrał reprezentant Wielkiej Brytanii), a brąz przypadł Mattowi Kucharowi. Turniej kobiet był starciem wielkich gwiazd – wracająca po kontuzji Inbee Park pokonała rewelacyjną nastolatkę Lydię Ko, a brąz wywalczyła Shanshan Feng.

Były wątpliwości czy format rozgrywania turnieju – strokeplay – najbardziej pasował do igrzysk, ale to był w zasadzie jedyny poważny zarzut w kierunku olimpijskiego turnieju. Pole było świetnie przygotowane, a do tego pięknie wyglądało w telewizyjnych relacjach. Zadowoleni też byli gracze – i z samej gry i z możliwości przeżywania atmosfery igrzysk.

Golfowy świat miał przeczucie, że jest szansa na dłuższe pozostanie w olimpijskiej rodzinie. Pewne było, że turniej odbędzie się w 2020 roku w Tokio. Teraz MKOl. zdecydował, że w 2024 roku też będzie rywalizacja o medale w golfie.

Jeszcze nie wiadomo, gdzie odbędą się igrzyska w 2024 roku. O prawo organizacji walczą Los Angeles i Paryż. Jeśli zwycięży amerykańska kandydatura, w golfa będą grać na Riviera Country Club. Triumf Paryża będzie oznaczał, że areną igrzysk będzie Le Golf National, pole, które będzie także gościć Puchar Rydera w 2018 roku.

[fot]fot. Gettyimages[/fot]
Brak komentarzy (0)

Napisz komentarz

© 2023 Magazyn golfowy GOLF&ROLL, wydawca: G24 Group Sp. z o.o